Skip to main content

Autoportret

By 16-06-201120 stycznia, 2016Projekty


Zapraszamy do udziału w Konkursie na autoportret

Każdy człowiek ma własne plany, własne spojrzenie na siebie. Każdy też widzi siebie inaczej. Przeważnie widzimy siebie jak gdyby innymi wobec zbiorowości, oczywiście lepszymi , niż jesteśmy. Mamy trochę krytycyzmu i nawet robiąc błędy, staramy się je usprawiedliwić. Myślimy: „zrobiłem takie głupstwo, ale trudno, jestem chory czy stary” itd.

Autoportret to jest taki portret pamięciowy, powstający w umyśle człowieka, który sam siebie ogląda. Brak krytycyzmu powoduje, że te autoportrety pełne są dumy i udawania mądrzejszych i lepszych niż naprawdę. Chodzi też przecież o urodę – każdy z nas uważa, że jest najładniejszy na świecie, szczególnie panie, które maja do tego powody. Ten autoportret jest takim portretem psychologicznym jednocześnie, bo można wyciągnąć z niego tysiące rzeczy. Z kształtów twarzy, pozy, zachowań. Autoportret to jest taki fotograficzny odcisk palca z przeszłości, bo to zostaje przecież na lata. Te rzeczy, które po człowieku zostają, które ja zbieram, są właśnie takimi odciskami – tych ludzi już nie ma, poumierali, a ich portrety ostały. Dramat polega na tym, że my nie wiemy co ci ludzie myśleli.

Autoportret jest wizytówką wysłaną w przestrzeń. Jeśli ten świat będzie pełen wojen, zazdrości, awantur miedzy-ludzkich, to tego nie zauważymy. A my chcielibyśmy, aby przyszłość czytała tego dzisiejszego człowieka. Aby za 100 lat ktoś potrafił powiedzieć, że był taki Lewczyński, miał takie poglądy. Ale nie wiemy, czy ktoś nas zrozumie. Tak samo jak my nie rozumiemy masy ludzi i oceniamy ich jako idiotów, brzydkich, pijanych itp., a to są wszystko przecież ludzie.

Dzięki fotografii powstaje nowy model człowieka. Fotografia jest sztuka plebejska, codzienna, powszechna. Wcale nie jest prawda, że fotografia cyfrowa jest klęską. Dzięki temu, że mamy tyle obrazów, one wpływają na psychikę człowieka. Dzieci robią zdjęcia, starcy robią zdjęcia, w ten sposób powstaje zbiorowy obraz. Tylko trzeba umieć go odczytać, proponować, pokazać, tak jak robicie to w tym magazynie.

Zobacz więcej w 3 numerze PokochajFotografie.pl, Słów kilka Jerzego Lewczyńskiego na temat autoportretu.