Portret – jak odnaleźć w nim autentyczność i sprawić, by jedna fotografia opowiedziała całą historię człowieka? Jak wydobyć to, co najbardziej prawdziwe i uchwycić esencję osobowości? Intensywny tydzień, przeplatany degustacją portugalskich przysmaków, popołudniowym odpoczynkiem i relaksem przy basenie – tak płynął czas na warsztatach z Jackiem Porembą w Portugalii.
Zagłębiliśmy się w inspirujące prace Mistrza, poznaliśmy jego filozofię fotografowania ludzi, dyskutowaliśmy o technikach oświetlenia i sposobach nawiązywania kontaktu z modelem. Eksperymentowaliśmy w różnych zakątkach naszego wielkiego domu — i w kameralnym domowym studio, i w malowniczym ogrodzie. Nasz portugalski dom stał się miejscem, gdzie poczuliśmy się jak jedna twórcza rodzina… troskliwie otoczona opieką przez Lili, która jak zwykle dbała o wszystko.
Analizy zdjęć przy kieliszku vinho verde, rozmowy o sztuce i życiu prowadzone przez cały dzień, wspólne odkrywanie lokalnych smaków, chwile odpoczynku z widokiem na ogród… Była to prawdziwa uczta dla duszy! Dziękujemy Jackowi i wszystkim Uczestnikom za tę niezapomnianą przygodę. To były magiczne dni! Do zobaczenia na kolejnych warsztatach!
Jeśli chcesz być na bieżąco z zapisami na następne edycje, dołącz do naszego warsztatowego newslettera.
Dziękuję serdecznie za warsztaty, cieszę się, że mogłam w nich uczestniczyć. To był dla mnie ważny czas. Szczególnie doceniam atmosferę – była spokojna, przyjacielska, otwarta… taka, w której można było po prostu być sobą i patrzeć na świat przez aparat na swój sposób. Zabrałam ze sobą dużo przemyśleń i pomysłów – nie tylko fotograficznych. Cieszę się, że mogłam poznać ludzi, którzy patrzą inaczej i że był czas, żeby się tym podzielić. Było dużo inspiracji praktycznych i takich do przemyślenia. Fajnie było słuchać, patrzeć, rozmawiać. I robić zdjęcia. Były też momenty, które zostawiły mnie z pytaniami, ale może to jest siła takich spotkań – że zostawiają coś, co jeszcze dojrzewa :) ❤️ Dziękuję wam za serdeczność, uważność i troskę o każdy szczegół. To się naprawdę czuje. Dzięki Wam można było poczuć się zaopiekowaną. Wspaniała organizacja i komunikacja. Mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy.🫶 – Hania
fot. Lili Haduch & Michał Mrozek
