
Ostatnia jesień była „u pokochajów” – jak to mówią Przyjaciele bardzo portugalska. Z Madery ruszyliśmy na kontynent, na eksplorację portugalskiego wybrzeża. Dom parę minut spaceru od wielkiej pięknej plaży sprzyjał fotograficznym porankom. Zabytkowy tramwaj zawiózł nas na zwiedzanie Sintry, a…