Skip to main content

Nepalskie krajobrazy

Jesteśmy już po kolejnej niezapomnianej fotoekspedycji do Nepalu, którą poprowadził Michał Mrozek. W Nepalu zachwyca nie tylko widok przepięknych gór na horyzoncie. Zachwyca też serdeczność mieszkańców, bogactwo ich kultury, symbioza wyznawców różnych religii, ciekawe ich obrzędy. To wszystko sprawiało, że od bladego świtu do nocy mieliśmy oczy szeroko otwarte, a co za tym idzie – także migawki aparatów. Wspaniałe wrażenia i emocje pozostaną na długo w pamięci. Serdecznie dziękujemy za wspólną przygodę!

„Właśnie wróciłam z wyprawy do Nepalu, ale moje myśli wciąż krążą tam wraz z Lili, Michałem i całą wspaniałą grupą. Było niesamowicie, szaleńczo, wręcz magicznie. Nepal otworzył przed nami swoje skarby: bogatą kulturę, cudowne pejzaże, a przede wszystkim – otwartych i serdecznych ludzi.
Dziękuję Michale za zaszczepienie we mnie miłości do fotografowania ludzi, za odkrywanie piękna fotografii i fotografowania sercem. Dziękuję za Twoje cenne uwagi, za naukę, że dobra fotografia to nie tylko kwestia wrażeń artystycznych, ale również dodatkowych wartości i przesłania, które niesie za sobą obraz. Że zdjęcie to nie tylko statyczny kadr, ale cała historia.
Lili, Dziękuję za Twoją troskę, opiekę, za fantastyczną organizację i za każdą cudowną chwilę, jaką dane było mi z Wami przeżyć.
Nepalska grupo, dziękuję, że miałam okazję Was poznać, za dzielenie się wspólnymi chwilami, za inspiracje oraz możliwość uczenia się od Was i Wasze wsparcie.

Ania Kanabaj

 

„Lili, Michale. Nepal z Wami to wspomnienie na resztę życia. Przyciągacie do siebie cudownych ludzi: ciekawych świata, otwartych, pomocnych. Tak było i tym razem, więc atmosfera była cudowna. Nepal mnie oczarował. Festiwal Tihar stanowił świetną otoczkę do fotografowania życia w Kathmandu. Tego świątecznego, ale i tego codziennego. Działo się! Było mnóstwo rzeczy do fotografowania. Podziwiam jak bardzo Michał dbał o to, by każdy dostał tyle uwagi, ile potrzebował. Dzięki za wspólne oglądanie zdjęć. Bardzo cenię sobie wszystkie konstruktywne uwagi. Wierzę, że zaprocentują.
Organizacja dopięta na przedostatni guzik… a tak jest najlepiej. Wszystko było dobrze, ale można było zmienić plany. Nie było zbyt sztywno. Świetny kontakt już przed wyprawą. Bardzo przydała się checklista. Podaliście wszystko na tacy. O nic nie trzeba się było martwić.”

Wojtek Ryziński

 

„Podróż z Wami do Nepalu była dla mnie nowym i wyjątkowym doświadczeniem! Michał jest świetnym fotografem, z wyjątkowym okiem. Jego uwagi są pozytywne, konstruktywne i pouczające. Udało mu się mnie zachęcić do robienia zdjęć wykraczających poza zwykłe sceny. Jego spostrzeżenia, dbałość o szczegóły i podejście do wykonywanych zdjęć przerosło moje oczekiwania. Podziwiam też zdjęcia, które on sam zrobił.
Lili jest urodzoną organizatorką podróży, która z cierpliwością wszystko załatwia, mając na uwadze każdą osobę w grupie.
Michał i Lili dobrze rozumieli grupę i wiedzieli, czego potrzeba, aby podróż była udana. Program był elastyczny i został dostosowany do okoliczności i życzeń grupy. Każdy dzień był wyjątkowy, poznawaliśmy Nepal i mieliśmy dużo możliwości do robienia ciekawych fotografii. Poznaliśmy codzienne życie, religijne obrzędy i miejsca, a także bogatą kulturę. To było niesamowite, jak ludzie, mimo że ogólnie są bardzo biedni, są przyjaźni i pomocni. Wiedzą, jak cieszyć się życiem, prostymi, codziennymi przyjemnościami i kontaktami społecznymi.
Było wspaniale, z chęcią pojadę z Wami znowu!”

Jo Łukasik

 

„Pierwsze wrażenie jakie mam, to takie, że czas na fotoekspedycji był wyciśnięty jak cytrynka, do ostatniej minuty!  Dziękuję Wam, bo to Wasza zasługa, Lili i Michale:) Organizacja wyprawy na najwyższym poziomie. Wspaniałość i magiczność miejsc, które odwiedziliśmy sprawiała, że nie sposób było oderwać oka od wizjera aparatu. Ciężko było znaleźć czas na zgranie i przejrzenie zdjęć:) Na tą czynność zostawały jakieś nocne ochłapy czasu tuż przed snem :)
Fotograficznie czuję się spełniona. Dziękuję Ci Michał za wszystkie wskazówki i wspólne szwendanie się po nepalskich uliczkach, bez Ciebie z pewnością nie weszłabym tam, gdzie weszłam :D Twoje wskazówki, począwszy od pomysłu na zdjęcie po obróbkę, mam w serduchu i idą ze mną dalej w życie.
Dzięki Wam, to był najlepszy listopad w moim życiu :) Dziękuję!

Basia Ryszkowska

 

fot. Lili Haduch & Michał Mrozek