Skip to main content

Fotoekspedycja na Cabo Verde

Termin

28.02-11.03.2025
11 dni

Gdzie

Cabo Verde, wyspy: Santo Antão i São Vicente

Prowadzący

Michał Mrozek

Uczestnicy

9-10 osób

Zapraszamy Was na niezwykłą fotoekspedycję, która przeniesie Was w magiczny świat dwóch fascynujących wysp Cabo Verde – São Vicente i Santo Antão. To podróż, która rozbudzi Wasze zmysły, poruszy serca i zapełni karty pamięci niezapomnianymi kadrami! Nasza przygoda rozpocznie się od eksplozji kolorów i dźwięków w Mindelo na São Vicente – kulturalnej stolicy archipelagu i rodzinnym mieście legendarnej Cesarii Evory. Wyobraźcie sobie, jak Wasze obiektywy chwytają roztańczone ulice podczas karnawałowego szaleństwa! Będziecie mieli wyjątkową okazję, by uwiecznić przygotowania grup, energetyczne parady i emocje uczestników – od euforii po słodkie zmęczenie po zakończeniu święta.

Ale to dopiero początek! Z miejskiego zgiełku przenosimy się na spokojną i dziką Santo Antão. Ta zielona perła archipelagu oczaruje Was swoimi zapierającymi dech w piersiach krajobrazami. Przejedziemy przez majestatyczne pasmo górskie, zatrzymując się, by uchwycić najbardziej spektakularne widoki. Na drugim końcu wyspy czeka na nas prawdziwa fotograficzna oaza, gdzie spędzimy trzy noce.

Na Santo Antão odkryjecie prawdziwą duszę Cabo Verde. Wasze aparaty uwiecznią serdecznych mieszkańców, kolorowe ryby i ośmiorniczki, a uszy napełnią się dźwiękami lokalnej muzyki. To miejsce, gdzie czas płynie wolniej, pozwalając na głębsze doświadczenie i bardziej przemyślane kadry.

Przez cały czas będziecie mogli liczyć na wsparcie i inspirację Michała Mrozka, który pomoże Wam wydobyć z każdego ujęcia to, co najlepsze. Wieczorne dyskusje nad zdjęciami staną się nie tylko okazją do nauki, ale i do dzielenia się emocjami i wrażeniami z minionego dnia.

Ta fotoekspedycja nie tylko wzbogaci Wasze portfolio, ale i pozostawi niezatarte wspomnienia. Dołączcie do nas i stwórzmy razem fotograficzną opowieść o magii Cabo Verde! Przygotujcie aparaty, otwórzcie serca i ruszajmy w tę niezapomnianą przygodę!

São Vicente, Santo Antão

fot. Michał Mrozek

Ogólny plan:

Trudno o jednolity program dnia przy tak rozbudowanej fotoekspedycji, jednak plan jest następujący:

  • São Vicente: tu grafik dnia dopasujemy się do karnawałowego rytmu, a zdjęcia będziemy robić zapewne do nocy. Rano – ruszymy na targ rybny, albo przez miasteczko, albo w poszukiwaniu grup przygotowujących się do karnawałowych występów.  I gdzieś pomiędzy w tym gęstym planie dnia usiądziemy nad zdjęciami, które z pewnością nas zachwycą. A na deser pójdziemy na plażę Laginha troszkę popływać…
  • Santo Antão: tu trochę odpoczniemy od dźwięków, ukojeni przez szum fal. Do tego dodamy spacery po wioskach i miasteczkach, wyprawy w piękne doliny czy trekking. Sama droga z portu do miejsca docelowego i z powrotem zajmować będzie nam z pół dnia albo dłużej – po drodze jest przecież najpiękniej! Wieczory spędzimy na przygotowaniu i omawianiu zdjęć, a potem może w lokalnej knajpce, gdzie muzyka na żywo zachęci nas do pozostania chwilę dłużej.
  • Z powrotem na São Vicente: końcówkę wyprawy poświęcimy na pożegnanie karnawału (cudowne wydarzenie nad wodą) oraz na posmakowanie kabowerdyjskich rytmów poza karnawałem.
  • Tak, będziemy również jeść :) Świeży tuńczyk ze smakowitym pesto i inne smakołyki znajdą drogę do naszych żołądków. Na to zawsze znajdzie się czas. Podobnie jak na relaks nad wodą, wieczorne kameralne koncerty i pyszne lody!
  • W trakcie fotoekspedycji będzie szansa zarówno na wspólne przygody, jak i na fotografowanie w podgrupach/ indywidualnie – zależnie od preferencji
  • A przede wszystkim – nasz program dopasowywać będziemy tak, aby w fotografować w najlepszym świetle i warunkach, a integrować się, relaksować się, jeść, pływać, tańczyć – w pozostałym czasie
fot. Michał Mrozek

Dla osób kochających fotografię

fot. Michał Mrozek
Wyprawa jest przeznaczona dla osób kochających fotografię i wspólne przygody

Dla kogo

Ta fotoekspedycja przeznaczona jest dla pasjonatów fotografii, którzy chcą rozwijać swoje umiejętności fotograficzne. Podczas spotkań dzielimy się swoją wiedzą, otwarcie dyskutujemy, doceniamy postępy. Nasz rytm dnia dostosowany jest do światła i do możliwości fotografowania.Ta wyprawa jest dla Ciebie, jeśli:

- ciekawią Cię Wyspy Zielonego Przylądka
- jesteś osobą otwartą na ludzi, optymistycznie patrzysz na świat, lubisz siebie i innych
- lubisz to, co robisz i Twoim motorem do działania jest stały rozwój
- chcesz się podszkolić, otworzyć kilka „klapek” i dowiedzieć, jak się dalej rozwijać
- chcesz być razem z nami w najpiękniejszych miejscach i uczyć się fotografii
- lubisz dobre jedzenie i długie rozmowy z ciekawymi ludźmi o życiu i fotografii ;)
- inspirują Cię piękne miejsca i chcesz poznać ludzi, którzy w nich mieszkają
- chcesz, aby Twoje najlepsze zdjęcia zostały opublikowane na PokochajFotografie.pl
- i najważniejsze – kochasz fotografować.

W fotoekspedycji mogą wziąć udział zarówno początkujący, jak i bardziej zaawansowani.

Nawet jeśli bardzo, bardzo chcesz, pamiętaj, że ta przygoda nie jest dla wszystkich. Mamy nadzieję, że Cię to nie urazi, ale jeśli poniższe punkty odnoszą się do Ciebie, to prosimy, nie zapisuj się…

A dla kogo nie

- nie zapisuj się, jeśli jesteś malkontentem, maruderem lub życiowym pesymistą, naprawdę jest bardzo dużo innych miejsc, w których przyjmą Cię z otwartymi rękami
- nie zapisuj się, jeśli ‘zawsze’ robisz wszystko lepiej i nie przyjmujesz konstruktywnej krytyki od innych - na wydarzeniach organizowanych przez PokochajFotografie.pl słuchamy się nawzajem i wyciągamy wnioski - lubimy się uczyć ;)
- nie zapisuj się, jeśli wszystko musisz mieć zaplanowane od a do z, podane pod nos, jeśli musisz być prowadzony za rączkę i zaopiekowany jak przedszkolak - minimum samodzielności i wyobraźni wymagane...
- nie zapisuj się, jeśli lubisz sztampowe wycieczki z przewodnikiem; na naszej wyprawie nie ma takiego programu - nie "zaliczamy miejsc" za to chcemy poznać ludzi w nich mieszkających, zatrzymując się na kawę czy herbatę rozmawiając, pytając, obserwując, doświadczając.

Dlaczego warto?

  • pod okiem Michała Mrozka masz szansę nauczyć się tworzyć niepowtarzalne fotografie,
  • możesz zadać wszystkie pytania, pokazać swoje zdjęcia i następnego dnia zrobić jeszcze lepsze
  • kameralna grupa, indywidualne podejście do każdego uczestnika
  • przyjazna, niepowtarzalna atmosfera
  • rajskie wyspy, pełne inspiracji do fotografowania, jeszcze bez ogromnych fal turystów, pełne prawdziwego uśmiechu
  • niesamowity karnawał! tętniąca energia w kulturalnym centrum Mindelo
  • mamy duże doświadczenie w organizacji wyjazdów fotograficznych i zawsze jesteśmy z grupą na wyjeździe, a to gwarantuje najlepszą możliwą opiekę
  • nasze wyjazdy „szyte” są pod fotografowanie i zdecydowanie różnią się od rodzinnych wycieczek, tutaj dopasowujemy się pod warunki do fotografowania, odwiedzamy także i te nieturystyczne miejsca, pełne prawdziwego życia
  • integrujemy się online już przed wyjazdem, pomagamy w wyborze transportu, podpowiadamy co spakować, a na miejscu przypominamy o zabraniu wody czy bluzy …
  • Zobacz relację z poprzedniej karnawałowej fotoekspedycji>>
fot. Michał Mrozek

Przeczytaj opinie uczestników

To mój kolejny wyjazd z Pokochaj Fotografię. Świat pędzi do przodu zasysając nas w codzienności. Mkniemy na metę nie zauważając kiedy mija nas tyle normalności . Pokochaj z Lili i Michalem zabiera mnie w inny wymiar. I nie zawsze liczą sie zdjęcia bo one same do nas przychodzą w odpowiednim momencie. Wspólny wyjazd to rozmowy, wymiana doświadczeń, własne recenzje tego co się przeczytało, widziało. Wieczorem przy winie (bo nie jesteś autem, nigdzie się nie spieszysz) kwintesencja dnia. Poznawanie siebie samego i innych kadrami zrobionymi przez współowarzyszy. W tym samym miejscu, tego samego dnia a świat taki inny. Cudowne doznania.

Agnieszkafotoekspedycja z Michałem Mrozkiem Karnawał na Cabo Verde

Byłam pierwszy raz na fotoekspedycji, z pierwszym aparatem fotograficznym i bez żadnego doświadczenia w fotografowaniu. Fotoekspedycja z Michałem i Lili przerosła moje wszystkie oczekiwania. Duży plus to mała grupa i elastyczność organizatorów. To była przygoda, której nigdy nie zapomnę. Dzięki Michałowi, a także innym uczestnikom wyprawy, połknęłam bakcyla fotografii, nauczyłam się bardzo dużo. Wiem też, że daleka jeszcze droga przede mną i na to się ciesze, bo na pewno będzie to dalej droga razem z Michałem i Lili. Dziękuję za wszystko i już tęsknię, za naszymi grupowymi dyskusjami, ale i tańcami. ;)

Bożenafotoekspedycja z Michałem Mrozkiem Karnawał na Cabo Verde

Pierwsze wrażenie jakie mam, to takie, że czas na fotoekspedycji był wyciśnięty jak cytrynka, do ostatniej minuty! Dziękuję Wam, bo to Wasza zasługa, Lili i Michale:) Organizacja wyprawy na najwyższym poziomie. Wspaniałość i magiczność miejsc, które odwiedziliśmy sprawiała, że nie sposób było oderwać oka od wizjera aparatu. Ciężko było znaleźć czas na zgranie i przejrzenie zdjęć:) Na tą czynność zostawały jakieś nocne ochłapy czasu tuż przed snem :) Fotograficznie czuję się spełniona. Dziękuję Ci Michał za wszystkie wskazówki i wspólne szwendanie się po nepalskich uliczkach, bez Ciebie z pewnością nie weszłabym tam, gdzie weszłam :D Twoje wskazówki, począwszy od pomysłu na zdjęcie po obróbkę, mam w serduchu i idą ze mną dalej w życie. Dzięki Wam, to był najlepszy listopad w moim życiu :) Dziękuję!

Basiafotoekspedycja z Michałem Mrozkiem do Nepalu

Bardzo polecam tego typu fotoekspedycje. Organizatorzy przyjęli każdego z jego warsztatem, na jakim poziomie by nie był – od profesjonalistów, po osoby, które fotografowały bardzo amatorsko. Każdy miał swoje miejsce w grupie i mógł być sobą! Ja również. Po prostu uczyliśmy się, dzieliliśmy się doświadczeniami, spostrzeżeniami, zadawaliśmy pytania, wybuchaliśmy śmiechem w trakcie opowieści, itp. Organizatorzy wprowadzili bardzo swobodną i bez niepotrzebnego nadęcia, atmosferę. Wyjazd spełnił moje oczekiwania. Pojechałem uczyć się, podpatrywać lepszych i najlepszych.
Organizacja była bardzo dobra. Wymiana pytań, wątpliwości, dzielenie się doświadczeniami przed wyjazdem, w trakcie i po – bezcenne. Czułem się bezpiecznie. Wspólne wieczory przy rumie i cygarach, ale przede wszystkim, przy dysputach, niemalże filozoficznych, o fotografii- na długo zostaną w moim sercu.

Marcinfotoekspedycja z Marcinem Kydryńskim na Kubę

Warsztaty w Nowym Jorku to był dla mnie intensywny i piękny czas. Planowałam warsztaty z Wami od dłuższego czasu. I spełniło się to, o czym słyszałam i na co czekałam. Zyskałam ogrom wiedzy i praktyki. Wspaniale było uczyć się od Michała i od siebie nawzajem. Podobało mi się także Wasze przygotowanie na miejscu. Znajomość miasta i wiedza o miejscach, do których chodziliśmy, oraz dobór miejsc do zadawanych tematów/albo tematów do miejsc.
Dodatkowo byłam pod wrażeniem Lili, jej fantastycznej organizacji całego wyjazdu, oraz troski o uczestników… od check list’y z rzeczami, które powinniśmy zabrać aż po dopilnowanie czy wszyscy bezpiecznie wsiedli do metra po kolejnym fotograficznym dniu.
Przyjazna i ciepła atmosfera, jaką wszyscy stworzyliśmy, była dla mnie wisienką na torcie tych warsztatów. Choć nie bryluję w towarzystwie i powoli nawiązuję relacje, tu od razu poczułam się częścią grupy. Jeszcze raz dziękuję.

Nataliawarsztaty z Michałem Mrozkiem w Nowym Jorku

Minęło 2 tygodnie od powrotu z NYC i nadal nie mogę otrząsnąć się z tych emocji, które przeżyłem dzięki Lili, Michałowi oraz całej wspaniałej grupie foto-przyjaciół. Prawda jest taka, że nie chcę się budzić z tego zauroczenia. To był przepiękny czas nauki, smakowania miasta wszystkimi zmysłami wśród fantastycznych ludzi. Dziękuję Lili, że czułem się w NYC bezpiecznie, dziękuję Michale za naukę, którą dałeś nam z Sercem. Zmieniłeś moje fotograficzne spojrzenie na świat. Ogromna dawka wiedzy podana w sposób, którego nigdy nie zapomnę. Dziękuję przyjaciele za wspólne przeżycia. Jestem zaszczycony, że mogłem WAS poznać i mam nadzieję, że się jeszcze spotkamy nie raz. Teraz już wiem co znaczy serce w logo pokochajfotografie.pl

Grzegorzwarsztaty z Michałem Mrozkiem w Nowym Jorku

Trudno mi określić, który to już wyjazd z Pokochajami. Tym razem – Cabo Verde, a właściwie São Vicente i Santo Antão, dwie dość surowe wyspy, jeszcze bez tłumu turystów. Główny cel – Mindelo i tamtejszy karnawał. Organizacyjnie – jak zwykle wystarczy czytać maile od Lili, żeby przygotować się do wyjazdu w odpowiedni sposób, plan określony, wszystko ogarnięte. A dzięki bezpośredniości Michała uczestnik uzyskuje dostęp za kulisy i można objąć temat szeroko – od otoczenia, poprzez wgląd do warsztatów przygotowujących często niezwykle skomplikowane konstrukcje, aż po możliwość faktycznego udziału w samych marszach festiwalowych. A do tego jeszcze wyjazdy w pięknie pejzażowo miejsca, z chwilą odpoczynku, pyszną lokalną kuchnią. Jeśli wolisz przebywać i fotografować w małej grupie, znajdziesz towarzystwo współuczestników. Jeśli wolisz błąkać się samotnie – też nie ma problemu. Na dodatek, jak to na warsztatach pokochajowych, na bieżąco przegląd wykonywanych zdjęć, opinie, oceny, wskazówki. Bez wątpienia godne polecenia. Chyba, że jesteś wyznawcą siedzenia w komercyjnych hotelach all inclusive – w takim przypadku jedź gdzieś indziej.

Krzysztoffotoekspedycja z Michałem Mrozkiem Karnawał na Cabo Verde

Karnawał zawirował w głowie i kadry zostaną na długie lata w pamięci. Po karnawale zasłużony odpoczynek na Saõ Antaõ – wyspie, na której długo żyją szczęśliwi ludzie, gdzie chce się wrócić. Polecam wszystkim entuzjastom fotografii i łowcom nieoczywistych kadrów. Dziękuję Lili i Michałowi za wyzwoloną energię!

Elafotoekspedycja z Michałem Mrozkiem Karnawał na Cabo Verde

Było magicznie! Wspaniałe miejsce, cudowni ludzie, doskonałe towarzystwo i ten widok z balkonu! Był czas na pracę i na zabawę. Dużo się nauczyłam i przeżyłam cudowną przygodę. Bardzo cenię wspólne oglądanie zdjęć i komentarze – wiele można się wówczas nauczyć.
Organizacyjnie wszystko super, informacje o tym co zrobić przed, co będzie potrzebne, jaka pogoda i nawet co spakować! Na miejscu wszystkie dni zaplanowane i zorganizowane, elastyczność tam gdzie potrzeba. Dziękuję!

Agnieszkawarsztaty z Michałem Mrozkiem na Sal

Właśnie wróciłam z wyprawy do Nepalu, ale moje myśli wciąż krążą tam wraz z Lili, Michałem i całą wspaniałą grupą. Było niesamowicie, szaleńczo, wręcz magicznie. Nepal otworzył przed nami swoje skarby: bogatą kulturę, cudowne pejzaże, a przede wszystkim – otwartych i serdecznych ludzi. Dziękuję Michale za zaszczepienie we mnie miłości do fotografowania ludzi, za odkrywanie piękna fotografii i fotografowania sercem. Dziękuję za Twoje cenne uwagi, za naukę, że dobra fotografia to nie tylko kwestia wrażeń artystycznych, ale również dodatkowych wartości i przesłania, które niesie za sobą obraz. Że zdjęcie to nie tylko statyczny kadr, ale cała historia.
Lili, Dziękuję za Twoją troskę, opiekę, za fantastyczną organizację i za każdą cudowną chwilę, jaką dane było mi z Wami przeżyć.
Nepalska grupo, dziękuję, że miałam okazję Was poznać, za dzielenie się wspólnymi chwilami, za inspiracje oraz możliwość uczenia się od Was i Wasze wsparcie.

Aniafotoekspedycja z Michałem Mrozkiem do Nepalu

Bardzo polecam tego typu fotoekspedycje. Organizatorzy przyjęli każdego z jego warsztatem, na jakim poziomie by nie był – od profesjonalistów, po osoby, które fotografowały bardzo amatorsko. Każdy miał swoje miejsce w grupie i mógł być sobą! Ja również. Po prostu uczyliśmy się, dzieliliśmy się doświadczeniami, spostrzeżeniami, zadawaliśmy pytania, wybuchaliśmy śmiechem w trakcie opowieści, itp. Organizatorzy wprowadzili bardzo swobodną i bez niepotrzebnego nadęcia, atmosferę. Wyjazd spełnił moje oczekiwania. Pojechałem uczyć się, podpatrywać lepszych i najlepszych.
Organizacja była bardzo dobra. Wymiana pytań, wątpliwości, dzielenie się doświadczeniami przed wyjazdem, w trakcie i po – bezcenne. Czułem się bezpiecznie. Wspólne wieczory przy rumie i cygarach, ale przede wszystkim, przy dysputach, niemalże filozoficznych, o fotografii- na długo zostaną w moim sercu.

Marcinfotoekspedycja z Marcinem Kydryńskim na Kubę

To była wspaniała, szalona wyprawa, bogata w niezapomniane wrażenia. Organizacja całości na najwyższym poziomie (jak zwykle). Sal to piękna wyspa, na której nie można się nudzić, ale pod jednym warunkiem – jesteś z odpowiednimi ludźmi, którzy wyspę znają. Tak właśnie było z Lili i Michałem. Każdego dnia inne miejsca, inne wrażenia, inne tematy do fotografowania. Dodajcie do tego pięknych, uśmiechniętych, otwartych ludzi i towarzystwo zgranej, wspierającej się ekipy i mamy przepis na bajkową podróż :) Michał jak zwykle stanął na wysokości zadania. Było merytorycznie, było ciekawie i jak zwykle z niezwykłą otwartością na ludzi i sytuacje dookoła.

Irkawarsztaty z Michałem Mrozkiem na Sal

W centrum wydarzeń

Wyobraźcie sobie, że budzicie się na dwóch zupełnie różnych, a jednocześnie równie fascynujących wyspach Cabo Verde. Na São Vicente i Santo Antão czekają na Was niezliczone okazje do uchwycenia wyjątkowych kadrów i doświadczenia prawdziwego życia archipelagu. Na São Vicente zanurzymy się w tętniącym życiem Mindelo, uwieczniając kolorowe fasady kolonialnych budynków i dynamiczną atmosferę miejskiego życia. Podczas karnawału będziemy fotografować wirujące w tańcu postacie w fantazyjnych strojach i eksplozje kolorów na każdym rogu.

Na Santo Antão czeka zupełnie inny świat. Tu naszą uwagę skierujemy na majestatyczne góry, głębokie doliny i bujną roślinność. Będziecie mieli okazję fotografować surowe piękno natury i autentyczne życie w malowniczych wioskach zawieszonych na zboczach gór. Stworzycie portrety mieszkańców opowiadające historie wyspy na tle zapierających dech w piersiach krajobrazów.

To, co czyni tę fotoekspedycje wyjątkową, to kontrast między tymi dwiema wyspami. Od miejskiego zgiełku do spokoju natury, od tętniących życiem ulic do cichych górskich ścieżek - uchwyćcie całe spektrum życia Cabo Verde. Przygotujcie się na fotograficzną przygodę życia, która wzbogaci Wasze portfolio i poruszy serca.

Na obu wyspach zamieszkamy w pobliżu najważniejszych wydarzeń. W Mindelo będziemy ulokowani w samym centrum, aby z parady móc wskoczyć po zapasową baterię, po chwilę oddechu, na zrobienie zdjęcia z balkonu. Na S.Antão otwierając oczy o poranku będziemy spoglądać na surowe góry, a po krótkim spacerze dostaniemy się nad ocean. Pokoje 2 osobowe (możliwa dopłata do jedynki)

Michał Mrozek

Od dwóch dekad zachęca innych, aby pokochali fotografię. Pomysłodawca i redaktor naczelny magazynu PokochajFotografie.pl, inicjator takich działań jak Fotograficzny Mastermind, Uliczne Bitwy Fotograficzne czy the12gallery. Od dekady promuje fotografię, organizując warsztaty i fotoekspedycje na całym świecie, także z najwybitniejszymi fotografami. Jest autorem wielu szkoleń i kursów w Akademii Pokochaj Fotografię – dotyczących wydruku zdjęć i postprodukcji.
Specjalizuje się w Lightroomie, jest autorem wielu szkoleń i kursów dotyczących postprodukcji fotograficznej. Stworzył i opracował autorski system worflow, który pozwala zautomatyzować proces wywołania zdjęć. Z zamiłowania grafik, uwielbia dobry design i ładne literki. Jest autorem pierwszej w Polsce książki dotyczącej futbolu amerykańskiego "More than a sport".
Jeśli robisz to, co kochasz, możesz wszystko i nic nie może Cię powstrzymać. www.michalmrozek.pl

Lili Haduch jest sercem naszych warsztatów, pełniąc rolę tutorki, motywatorki, a przede wszystkim doświadczonej pilotki grupy. Poznasz ją - choćby online - tuż po dokonaniu zapisu. Lili wyróżnia się błyskawiczną reakcją na wszelkie pytania i wątpliwości uczestników. Stara się, żeby każdy czuł się doskonale przygotowany i zaopiekowany. Lili nie tylko koordynuje i wspiera w rezerwacji odpowiednich lotów, ale także służy cennymi radami dotyczącymi przygotowań, pakowania i niezbędnego ekwipunku.

fot. Michał Mrozek

Zarezerwuj miejsce

    Imię i nazwisko

    e-mail

    numer telefonu

    Rodzaj pokoju (zależnie od dostępności)

    dodatkowe informacje



    Cena regularna: 11 500 zł

    Cena promocyjna: 8 900 zł 

    Płatności: 30% przy rezerwacji, pozostała kwota 30 dni przed wyjazdem

    cena obejmuje
    • zajęcia fotograficzne z Michałem Mrozkiem
    • opieka doświadczonych organizatorów przez cały czas wyprawy
    • 11 noclegów w pokojach 2 osobowych ze śniadaniem (możliwa jedynka za dopłatą 1300 zł)
    • transfer z promu do hotelu na S.Antão
    • ubezpieczenie turystyczne UNIQA
    • składka na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i TFP
    cena nie obejmuje
    • dolotu na miejsce i z powrotem (podpowiemy, jakie połączenia najlepiej wybrać)
    • opłaty wjazdowej do Rep. Zielonego Przylądka ok. 30 €
    • kosztów wyżywienia
    • promu pomiędzy wyspami (ok.20 €)

    Opcjonalne ubezpieczenie od rezygnacji z podróży (ok.5% wartości), z możliwością rozszerzenia o choroby przewlekłe podróżnego lub członków rodziny (10% wartości)

    Wymagania paszportowe i zdrowotne

    Do wjazdu do Republiki Zielonego Przylądka wymagany jest ważny paszport. Osoby podróżujące powinny zarejestrować się na specjalnej platformie: www.ease.gov.cv najpóźniej na 5 dni przed rozpoczęciem podróży. Wymagana jest opłata ok. 31 €.

    Nie ma obowiązkowych szczepień, jednak od turystów podróżujących z krajów, w których występuje żółta gorączka wymagany jest wpis do międzynarodowej książeczki zdrowia potwierdzający szczepienie przeciw żółtej febrze. Zalecane jest szczepienie przeciw żółtaczce typu A i B. Więcej informacji na stronie: https://www.gov.pl/web/senegal/republika-zielonego-przyladka-idp